[O2] Nie świecą zegary i kontrolki, zapala i gaśnie

[krzysiek.koVal.]

Zerknij do przekaźników pod aku. Może zalane są woda i dlatego takie cyrki.

[adamkrak1]

[O2] Nie świecą zegary i kontrolki, zapala i gaśnie

Witam

Wczoraj przeparkowałem swoją O2FL 1.4TSI.
Dziś wsiadam, odpalam i... :

(1) zakręcił, odpalił (poleciał z tyłu dymek) i zgasł

(2) próbuje raz jeszcze: zauwazyłem, że zegary nie świecą, żadna kontrolka, wskazówki nie podnoszą się; z ze strony lewego słupka słyszę jakiś pisk (sygnał)

(3) ponownie - i to samo: zapala (lecą spaliny, po dodaniu gazu ułamek sekundy dłużej działa) i szybko gaśnie, zegary permanentnie ciemne; ze strony lewego słupka już nie dobiega sygnał

(4) po zgaszeniu pod maską coś tyka przez chwile (przekaźniki czy coś jeszcze może ?)

(5) bezpieczniki sprawdziłem - sprawne


Co to może być ?
Z reszty elektryki działają wycieraczki, światła, radio. Wygląda jakby konsola nie dostawała zasilania, a czy coś jeszcze... nie wiem :/ Silnik jednak zapala, czyli ECU/sterowanie pozwala na zapłon.

pozdrawiam

Adam Krak1

[lilo]

adamkrak1, pod machą bezpieczniki też całe :?:

[adamkrak1]

adamkrak1, pod machą bezpieczniki też całe :?:

Całe wszystkie.

AG

[lilo]

Całe wszystkie.

Hymmm to chyba tylko vag jest w stanie zakreślić pole poszukiwać

[loru]

Co to może być ?
Z reszty elektryki działają wycieraczki, światła, radio. Wygląda jakby konsola nie dostawała zasilania, a czy coś jeszcze... nie wiem :/ Silnik jednak zapala, czyli ECU/sterowanie pozwala na zapłon.

podobny przypadek ktoś opisywał i okazało się , ze to jakiś przekaźnik zdechł , inny jaki mi świta to padła decha i cła poszła do wymiany, ja bym poszukał info o tym przekaźniku i od niego zaczął.

[adamkrak1]

Co to może być ?
Z reszty elektryki działają wycieraczki, światła, radio. Wygląda jakby konsola nie dostawała zasilania, a czy coś jeszcze... nie wiem :/ Silnik jednak zapala, czyli ECU/sterowanie pozwala na zapłon.

podobny przypadek ktoś opisywał i okazało się , ze to jakiś przekaźnik zdechł , inny jaki mi świta to padła decha i cła poszła do wymiany, ja bym poszukał info o tym przekaźniku i od niego zaczął.

Dziala !!!
Wczoraj probowalem dostac sie przez ELM327 do diagnostyki, ale mialem problem z oprogramowaniem.
Dzis jeszcze o 10:30 probowalem - i nic, dalej ciemnosc.
O 11:30 uzbrojony juz w laptopa poszedlem do Octavii, otwieram auto i.... konsola zaswiecila

Zadnych bledow w diagnostyce - i pisze przekornie NIESTETY - bo nie wiem, co bylo przyczyna, a kiedys moge byc znacznie dalej od domu, zapakowany, z rodzina, etc.

Mam natomiast podejrzenia, na forum bylo pisane, w sieci tez sie natknalem:
Wilgoc w okolicach deski
Auto nie jezdzilo kilka dni, stalo na mokrej ziemi, nadeszly cieplejsze dni i moglo z niej parowac. Dzis pogrzalo dobrze slonce i moglo dosuszyc co trzeba. Rowniez (podobno) instrukcje serwisowe zalecaja aby w razie milczacej deski najpierw dokonac osuszenia.
Troche to naciagane - przeciez tyle razy bywala gorsza pogoda, ulewy, ale to jedyne co mi przyszlo do glowy.

pozdrawiam

[piotrek_gdy]

przeciez tyle razy bywala gorsza pogoda

ale może to właśnie była ta przysłowiowa kropla która przelała czarę :wink:

[axidus821]

w octaviach to normalne.zawsze na wiosnę i jesień mam problemy z kierunkami.napierdzielają jak głupie po kilku przejazdach czy to w deszczu czy po roztopach.ponoć skody lubią wilgoć.w poprzedniej favoritce miałem to samo plus parująca przednia szyba i wilgoć w bagażniku.na początku szukałem sposobu na tą wilgoć, nawet byłem u elektryka bo myślałem że coś się popsuło- niestety nic nie znalazł, ale od 4ech lat mam to samo więc można się przyzwyczaić